Sklep odzieżowy

Lukas

nono *zaśmiał się.* a pod tym co chowasz? *powiedział uśmiechając się*

Frida Way

Pod tym to już tylko siebie - uśmiechnęła się i musnęła policzek chłopaka

Lukas

*zaśmiał się* chciałbym to zobaczyć. *powiedział z uśmiechem i pocałował dziewczynę*

Frida Way

Poczekaj trochę a zobaczysz - odwzajemniła pocałunek

Lukas

*całował ją śmiejąc się cicho.*

Frida Way

Przytuliła się do niego nie przerywając pocałunku

Lukas

Nadal ją całując starał się przyciągnąć ją bliżej choć nie dzielił ich nawet milimetr. Dla niego wciąż była za daleko*

Frida Way

Wtuliła się w niego mocno

Lukas

*stopniowo coraz zachłanniej całował dziewczynę*

Frida Way

Oderwała się od niego na chwilę i spojrzała mu prosto w oczy - Pamiętasz gdzie jesteśmy?

Lukas

Coś mi się zdaje że w sklepie, ale ktoś za bardzo zawrócił mi w głowie i już niczego nie jestem pewny. *uśmiechnął się*

Frida Way

*zaśmiała się* Czyżbym była tą osobą?

Lukas

Hm.. bardzo możliwe *powiedział i skradł jej jeszcze jednego całusa*

Frida Way

Uśmiechnęła się - A teraz poczekaj na mnie na zewnątrz. Przebiorę się i zaraz coś wybierzemy

Lukas

No dobrze. *przyznał i niechętnie wyszedł*